Według relacji kierowcy ciężarówki przyczyną zajścia był nieprawidłowo przeprowadzony manewr wyprzedzania. Samochód osobowy na prostym odcinku drogi zaczął wyprzedzać tira. Kierowca osobówki przecenił jednak swoje umiejętności i możliwości auta – manewr trwał zbyt długo a z przeciwka zbliżał się prawidłowo jadący inny pojazd. Kierujący ciężarówką widząc zdarzenie i chcąc zapobiec zderzeniu czołowemu osobowych aut zaczął hamować i zjechał na pobocze. Ciężar samochodu i wyjątkowo miękkie w tym miejscu pobocze sprawiły, że pojazd zsunął się do rowu i przewrócił. W ten sposób mniejsze auta się minęły a kierowca tira zapłacił za uprzejmość rozbiciem ciągnika i naczepy. Po południu rozpoczęło się rozładowywanie tira wiozącego ciężkie rolki blachy. Było to niezbędne, by umożliwić podniesienie uszkodzonej ciężarówki. Przerwa w ruchu na tym odcinku mocno utrudniła życie kierowcom na tej trasie.
Say