Ostatnia zima nie dała nam się we znaki. Wiosna przyszła szybko i wydawało się, że pogoda nie sprawi nam już przykrych niespodzianek. Z niedowierzaniem słuchaliśmy prognoz zapowiadających załamanie pogody. A jednak żywioł znów pokazał swą niszczącą siłę. Nie ma miejscowości w gminie, której mieszkańcy nie odczuliby skutków gwałtownych opadów deszczu i wiatru o niespotykanym kierunku i znacznej sile. Ponadto uszkodzeniom uległy elementy infrastruktury drogowej i mostowej. Przykładem może być choćby Baligówka – znów powywracane i połamane drzewa oraz kłopoty z poruszaniem się po zalanej wodą drodze. Dużo pracy mają strażacy: uprzątają wywrócone drzewa, udrażniają przepusty, wypompowują wodę z zalanych domów. Największym problemem dla mieszkańców kilku miejscowości, między innymi Działu, Pieniążkowic, Odrowąża i Załucznego jest brak prądu. Co więcej, trudno dodzwonić się do dostawców energii a ekip naprawczych w terenie nie widać. Problem dotyczy szkół, gdzie trzeba było odwołać niektóre zaplanowane zajęcia, sklepów, w których psuje się żywność w lodówkach oraz wielu gospodarstw domowych, których zapasy w zamrażarkach nadają się już tylko do utylizacji. Mamy nadzieję, że ktoś odpowiedzialny pójdzie po rozum do głowy i pilnie zajmie się zerwanymi liniami, które leżą na posesjach, ogrodzeniach i drzewach stwarzając realne zagrożenie dla życia. Wszystkim mieszkańcom zalecamy ostrożność i cierpliwość – deszcz powoli słabnie.
Say