Wiosenne wypalanie traw często związane jest z chęcią usunięcia niezebranego, ostatniego odrostu trawy. W świadomości zachował się bowiem mit, że wypalanie traw i pozostałości roślinnych poprawi żyzność gleby, zniszczy chwasty oraz zwiększy kolejny plon siana. Nic bardziej mylnego. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody, osobom, które wypalają łąki, pastwiska, nieużytki oraz rowy, grozi kara aresztu lub grzywny do 5 tys. zł. Wypalanie traw jest groźne dla życia ludzkiego i mienia. Ogień może się przenosić na pobliskie zabudowania. Zakaz wypalania traw jest również jednym z unijnych "Wymogów dobrej kultury rolnej". Rolnikowi, który nie przestrzega zakazu, grozi zmniejszenie wysokości wszystkich rodzajów dopłat bezpośrednich. Zwracam się do wszystkich mieszkańców gminy o poszanowanie przyrody i apeluję o rozsądek. Warto zastanowić się czy przez bezmyślność nie narazimy życia swojego i innych.