Strona archiwalna. Aktualna strona Gminy Czarny Dunajec kliknij tutaj
ebom| Elektroniczne biuro obsługi mieszkańca Urząd Gminy Czarny Dunajec portal mapowy portal mapowy
szlak wokół tatr
muzeum pk sk
resetpowiększdrukuj

Wspomnienie o dyrektorze Zbigniewie Ramskim

2020-05-29 do 2020-06-13 // Oglądano: 967 // Wstecz
Wspomnienie o dyrektorze Zbigniewie RamskimMija 10 lat od śmierci Świętej Pamięci Zbigniewa Ramskiego, dyrektora Szkoły Podstawowej nr 1 im. Bohaterów Westerplatte w Cichem.

Zbigniew Ramski miał 54 lata. Dzieciństwo spędził w Pożogach w okolicach Chmielnika w województwie świętokrzyskim. Chodził do Liceum im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Był absolwentem Wydziału Ogrodniczego Akademii Rolniczej w Krakowie. Na studiach poznał swoją żonę – Marię Ramską. Od 1991 roku był nauczycielem, a od 1998 r. dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 1 im. Bohaterów Westerplatte w Cichem. Zawsze otwarty na organizowanie spotkań z ciekawymi ludźmi, wyjazdy, nowinki techniczne.

- Nie dane mi było osobiście poznać i pracować ze śp. Zbigniewem Ramskim. Jestem dyrektorem Gminnego Zespołu Oświatowego od stycznia 2019r. Z relacji pracowników GZO, którzy mieli przyjemność pracować z dyr. Ramskim wynika, iż był osobą powszechnie lubianą zarówno przez pracowników Oświaty, jak i dyrektorów szkół - mówi Iwona Wontorczyk, dyrektor Gminnego Zespołu Oświatowego w Czarnym Dunajcu.

W pamięci pracowników GZO zmarły dyrektor był osobą niezwykle pracowitą, która rzetelnie wykonywała swoje obowiązki służbowe, bez zbędnej dyskusji i polemiki. - Osoba ciepła i sympatyczna, która stała ponad wszelkimi podziałami politycznymi. W opinii pozostałych dyrektorów, nauczycieli, harcerzy, uczniów i wychowanków pozostanie jako dobry człowiek, wymagający, wspaniały nauczyciel i przyjaciel. Współpracując z Samorządem tworzył od lat dobry wizerunek naszej Gminy. Życzliwość, dobroć, niebywała serdeczność, życiowa mądrość oraz wysoka kultura osobista czyniły z Niego osobę powszechnie szanowaną, która na zawsze pozostanie w naszych sercach i pamięci - dodają pracownicy GZO.

Zbigniew Ramski prężnie działał w Ogólnopolskim Klubie Szkół Westerplatte. Dbał o interesy swoich pracowników, należał do nauczycielskiego związku zawodowego NSZZ „Solidarność”. Nieobce były mu sprawy społeczności lokalnej i całego regionu, czemu wielokrotnie dawał dowód, między innymi jako radny powiatu nowotarskiego. - Zbigniewa poznałem na spotkaniach nauczycieli z terenu powiatu nowotarskiego. Tak się złożyło, trochę później, ze startowaliśmy z jednego komitetu wyborczego do Rady Powiatu Nowotarskiego w 2006 roku. Zbyszek z okręgu Czarny Dunajec. Został radnym i mogłem go poznać bliżej. Był społecznikiem oddanym pracy na rzecz szkoły, mieszkańców swojej miejscowości i gminy. Zawsze pogodny i uśmiechnięty. Starał się swoimi działaniami jednoczyć krąg ludzi do rozwiązania trudnych spraw - wspomina Bogusław Waksmundzki, wicestarosta powiatu nowotarskiego

Każdą wolną chwilę spędzał pracując w ogrodzie. Kwiaty były jego wielką pasją. Zaskakiwał wszystkich znajomością nazw łacińskich wszelkich roślin. Jego żona opowiada o 12-letniej uprawie tulipanów. – Śmiał się, że nie będzie musiał robić mi prezentu na Dzień Kobiet. Wystarczy, że pokaże mi swoją plantację – opowiada żona. Z upodobaniem hodował owce. Miał ich ponad 100, każda z rodowodem. Należał do Związku Hodowców Owiec i Kóz. W jego gospodarstwie były także pszczoły, bażanty, perliczki i pawie. Hodował ozdobne gatunki kur.

Dbał o prawdziwy przekaz historii. Interesował się literaturą, bardzo dobrze znał historię lotnictwa z okresu II wojny światowej w Europie. Był zapalonym kibicem polskich siatkarek i siatkarzy. Oglądanie każdego meczu traktował jak wielkie święto. Właśnie podczas rozgrywek sportowych dyrektora Ramskiego poznała Ewa Vermessy - Gruber, dyrektor SP Podczerwone. - Graliśmy w siatkówkę, bo wtedy brać nauczycielska była bardziej zintegrowana i na naszej nowej sali gimnastycznej odbywały się zacięte mecze pomiędzy drużynami nauczycieli różnych szkół. Był bardzo dobrym kolegą. Na pierwszym w mojej „karierze” zebraniu dyrektorów, gdy dokonano prezentacji, ucieszyłam się, że kogoś z tego grona znam. Często się uśmiechał. Właściwie bez przerwy śmiały mu się oczy i potrafił rozładować atmosferę jakimś żartem. Nigdy nie odmówił pomocy, gdy prosiłam bardziej doświadczonego dyrektora o radę. Jego odejście zostawiło pustkę w naszym gronie - wspomina pani Ewa.

Z dyrektorem Ramskim współpracowała także Bogusława Bobrowska, wieloletni dyrektor Szkoły Podstawowej w Czarnym Dunajcu. - Kierowanie szkołą stawało się łatwiejsze, gdyż uczył mnie pracy z komputerem, opracowania dokumentów szkolnych, cierpliwie wyjaśniał zawiłości świata komputerowego. W tym trudnym czasie różnych szaleństw w funkcjonowaniu i zarządzaniu oświatą, umiał cierpliwie słuchać, radzić, wspierać - wspomina Bogusława Bobrowska.

Spod swoich skrzydeł dyrektor Ramski wpuścił nauczycielkę Monikę Tomaszewską, która od kilku lat kieruje Szkołą Podstawową w Murzasichlu. - Czułam się tam jak w domu, doskonaliłam swój warsztat pracy, uczyłam się relacji z uczniami i ich rodzicami. Były to bardzo cenne lekcje, które procentują do dziś. Pan Dyrektor czuwał na tym, aby każdy  z nas dobrze wykonywał swoją pracę, ale też dawał nam dużo swobody w podejmowaniu własnych działań - sięga pamięcią do swoich wspomnień pani Monika. - Staram się czerpać na każdym kroku z jego postawy, buduję poczucie bezpieczeństwa i partnerstwa z nauczycielami oraz staram się tak prowadzić, szkołę, aby była podobna do tej w Cichem - dodaje.


- Zawsze z uśmiechem na twarzy. Ta pogodna twarz powodowała, że można czuć się było przy nim spokojnie i bezpiecznie. Zawsze znalazł czas, aby zapytać co słychać, czy wszystko w porządku, czy może w czymś pomóc. Do każdego z nas podchodził indywidualnie, umiał rozmawiać i z małym, i z dużym. Pamiętam jego ogromne zaangażowanie w sprawy szkoły i środowiska, z mojej strony np. wspólne organizowanie imprezy charytatywnej. Pan dyrektor był wówczas wszędzie: z rodzicami, z gronem nauczycielskim, i z zespołem, z którym wówczas śpiewałam. Każdy z nas czuł się przy nim ważny, wyróżniony. Te małe wspomnienia na zawsze pozostaną w sercu... - wspomina z kolei Danuta Michniewicz, wieloletni nauczyciel w SP CICHE 3. Niegdyś ta placówka była filią SP CICHE 1.

Msza św. w intencji zmarłego dyrektora Zbigniewa Ramskiego będzie w czwartek 4 czerwca o godz. 19 w kościele NMP Królowej Polski w Miętustwie.
Po Eucharystii krótka modlitwa przy grobie zmarłego pedagoga.